Jednym z powodów, dla których zaczęłam używać pieluszek wielorazowych była oszczędność. Nie był to dla mnie główny powód, ale jednak kluczowy dla przekonania męża. Po roku ich użytkowania muszę stwierdzić, że przy następnym dziecku użyję innych argumentów, bo w ten mąż już nie uwierzy… Czytając dostępne w internecie artykuły z bardzo dokładnymi wyliczeniami ilości zużytych… Czytaj dalej Czy pieluchowanie wielorazowe to faktycznie czysta oszczędność?
